Joanna Chmielewska - Wszyscy jesteśmy podejrzani
Dziś kolejne spotkanie z twórczością Joanny Chmielewskiej. Z uwagi na panujące u mnie w domu choróbska ludzi i zwierząt potrzebowałam krótkiej i rozśmieszającej książki. To, co znalazłam przerosło jednak moje oczekiwania:)
Wyobraźcie sobie, że macie bardzo bujną wyobraźnię, która męczy was z powodu niespełnionego marzenia jakim jest napisanie kryminału. Pewnego dnia macie już pomysł na fabułę - wasz kolega z pracy zostaje zaduszony w biurze paskiem od fartucha, który w tej pracy noszą wszyscy. Wszyscy są podejrzani. Na drugi dzień będąc w biurze wspólnie z resztą kolegów robicie sobie burzę mózgów, kto powinien zostać mordercą. I po kilku godzinach okazuję się, że ten kolega zostaje naprawdę zamordowany i to tym fatalnym paskiem.
Tu oddajemy głos bohaterce:
"Pomyślałam sobie, że gdyby ktoś się uparł wymyślić głupszą sytuację, byłoby mu niesłychanie trudno"
Podejrzanych jest kilkanaście osób, każdy miał na dobrą sprawę motyw, gdyż zamordowany był bardzo sympatycznym facetem. Joanna żywo włącza się w śledztwo prowadzone przez milicję. W końcu na początku to ona jest głównym podejrzanym...
Jest to bardzo dobrze skonstruowany kryminał, mamy trupa od samego początku, mnóstwo poszlak, interesujących zwrotów akcji i niespodziewane zakończenie. Jako bonus mnóstwo śmiesznych sytuacji, popłakałam się ze śmiechu dwa razy:P Nie odczujecie praktycznie, że książka pisana jest dość dawno temu. Jest to jedna z tych książek, którą można bez zgrzytów czytać i kilkadziesiąt lat później.
Świetnie mnie to odstresowało, żałowałam na końcu, że książka była taka krótka. Już rozglądam się za kolejnym tytułem do przeczytania:)
Macie na nią ochotę?:)
Wydawnictwo: Olejesiuk
Ilość stron: 250
Rok wydania: 2014 ( 1966) *
Uwielbiam Chmielewską. Muszę teraz jakąś jej książkę znowu przeczytać :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)
OdpowiedzUsuńW czasach szkolnych namiętnie czytywałam książki Chmielewskiej. Teraz jednak wolę odkrywać nowych autorów.
OdpowiedzUsuńJa nadrabiam braki w znajomości ksiązek tej autorki;)
UsuńNie ma to, jak poczciwa Chmielewska! Muszę wrócić do jej propozycji, choć pierwszy będzie zapewne "Lesio". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLesio jest dobry, ale ta jest według mnie lepsza;)
UsuńChmielewska to jedna z moich ulubionych autorek tego gatunku! Klasa sama w sobie. Tę książkę muszę obowiązkowo przeczytać.
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
OdpowiedzUsuńChmielewska jest dobra na wszystko - niekwestionowana Królowa Polskiego Kryminału!
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak w szkole średniej (dawno, dawno temu) zaczytywałam się w serii o przygodach Tereski i Okrętki - "Zwyczajne życie" i "Większy kawałek świata". Bardzo polecam!
O nie znam, musze w takim razie przeczytać;)
UsuńA ja dalej jeszcze nie sięgnęłam po książki pani Joanny, ale pamiętam, że mam to zrobić :)
OdpowiedzUsuńHaha, to dobrze;)
Usuń