Tomasz Kubik - Szpiedzy PRZEDPREMIEROWO

Tytuł: Szpiedzy
Autor: Tomasz Kubik
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 318


 Cofać się nie ma dokąd. Możemy tylko iść naprzód. To nasza tragedia, że tak mało wiemy o drodze.

Zwerbowany przez Urząd Ochrony Państwa Kowalski prowadzi grę z wywiadem niemieckim i rosyjskim w której wygrany to ten, kto pierwszy przejrzy blef przeciwników. Stawka jest wysoka, a doświadczenie Kowalskiego niezbyt duże. Instrukcje płynące z góry nawet amatorowi wydają się dziwne. Czy kryje się za tym większy plan? A może totalna amatorszczyzna? Gdy w grę wejdą uczucia, nic nie będzie już proste...

Akcja powieści toczy się w pierwszych latach po upadku komunizmu. Urząd Ochrony Państwa to instytucja która istniała w latach 1990-2012 i była częścią służb specjalnych, następcą SB. Tłem wydarzeń jest perspektywa rozszerzenia Unii Europejskiej o nowe kraje i wynikające z tego ewentualne konsekwencje. 

Sama fabuła oraz gra pomiędzy wywiadami była bardzo wciągająca, jednak nie odebrałam jej jako głównego tematu powieści. Była raczej osią na której autor mógł prezentować swoje poglądy na temat powstałej po upadku komunizmu i nazizmu rzeczywistości. I trzeba od razu przyznać, że ma na ten temat do powiedzenia sporo, a czyni to w sposób wyjątkowo interesujący. Niestety braki w wiedzy o historii najnowszej mam spore, co ze wstydem przyznaję. Czytanie o pierwszych latach transformacji, wszystkich zależnościach biznesowych, politycznych czy agenturalnych było pouczającą lekturą. Bez tej wiedzy nie można do końca zrozumieć dzisiejszego świata.

Bycie pod sowieckim butem nie tylko na kilkadziesiąt lat praktycznie zatrzymało nas w rozwoju, ale sprawiło również, że nie jesteśmy w stanie "dogonić zachodu". Od razu startowaliśmy z przegranej pozycji w tym wyścigu. Nie jesteśmy traktowani jak równi partnerzy biznesowi bo w biznesie nie ma sentymentów, liczą się zyski. Czy tu tkwi sekret aktualnego obrazu naszej gospodarki?

Komunizm był problemem konia, który idzie z klapkami na oczach i nie może rozejrzeć się na boki. Klapki zerwano, ale spojrzenie konia, który może już rzucać je na wszystkie strony, naznaczone jest obawą i niekonsekwencjami.

Obraz Rosji i Rosjan jest równie ciekawy. Ile oni jako naród stracili przez komunizm? Brak samodzielnego myślenia, brak ciągłości tradycji, bezwolność - to wszystko składa się na obraz naszych wschodnich sąsiadów. Jedynie silny przywódca jest w stanie przemówić do świadomości przeciętnego Rosjanina. Czy tu należy szukać sukcesu Putina?
Stosunki polsko-niemieckie to jeszcze inne zagadnienie. Na ile poprawne, partnerskie, a na ile nastawione na zysk? Ile w Niemcach jest jeszcze z "nadczłowieka"? Ile w Polakach podejrzliwości, być może nawet przesadzonej?

Autor sporo miejsca poświęca również relacjom damsko-męskim i życiu agentów w ogóle. Co jest ich największą namiętnością? Jak zdobyć lojalność? Ile stresu kosztuje takie życie? Jeśli jesteście ciekawi, sięgnijcie po książkę.

Kilka momentów było nieco zbyt przegadanych, jednak generalnie język autora jest przyjemny w odbiorze, żywy, plastyczny, potrafi przykuć uwagę. Nie jest to jednak łatwa lektura do przeczytania w jedno popołudnie - potrzebowałam kilku przerw na ochłonięcie, przemyślenie tego, co przeczytałam.  Finał książki był satysfakcjonujący, gra wywiadów jednak nigdy się nie kończy i ta świadomość po lekturze została ze mną na długo.

Sporo wiedzy o najnowszej historii, romans, miłość, żywot agentów - to wszystko i jeszcze więcej w podane w bardzo atrakcyjnej dla czytelnika formie. Po lekturze wiem, że będę wypatrywać kolejnych książek autora.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu


Komentarze

  1. Szansę zawsze książce dać można, a może akurat przypadnie mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi przypadła bardzo, jeśli interesujesz się historia, to Tobie tez powinna się spodobać;)

      Usuń
  2. Jestem uprzedzona trochę do książek tego wydawnictwa, ale nawet tam zdarzają się perełki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obawiam się, że nie odnalazłabym się w w tym klimacie czując przesyt polityki. Wolę raczej Bonda, niż Kowalskiego. ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedy poczujesz niedosyt polityki się zdecydujesz;)

      Usuń
  4. Wydaje się idealną lekturą na ten letni czas ;) W dodatku lubię, gdy w książce poruszane są wątki historyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie sięgaj śmiało po tę książkę;)

      Usuń
  5. Lubię ksiażki, które chociaż w niewielkim stopniu nawiązują do historii, a jeśli opisane wydarzenia są ciekawe, to wiem, że prędzej czy później sięgnę po książkę ;) Tak właśnie jest ze Szpiegami ;)
    Buziaki, Lunatyczka

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka na pewno zainteresowałaby mojego tatę - on to zaczytuje się w takich historycznych pozycjach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że dla pokolenia naszych rodziców to będzie bardzo ciekawa publikacja.

      Usuń
  7. Szczerze zainteresowałaś mnie tą pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba nie moja "cza-cza" :) żywot agentów średnio mnie interesuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, choć trochę szkoda, że nie zatanczycie z tą książką;D

      Usuń
    2. Z inną chętnie pójdę w tany :D

      Usuń
  9. Ciekawa książka, pierwszy raz się z nią spotykam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie skończyłam książkę o agencie, a nawet mnie wciągnęła:) Sama fabuła brzmi interesująco, ale ci agenci bardzo mnie intrygują.

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się ta otoczka życia agentów, myślę, że to ciekawy obszar. Publikację przeczytam z przyjemnością. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawy obszar;) życzę przyjemnego czytania w takim razie;)

      Usuń
  12. hm całkiem byłoby ciekawie wczuć się w ten pęd żywota agentowego:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie;) chociaż ja musiałam sama przed sobą przyznać, że za cienka jestem na taką robotę;)

      Usuń
    2. haha ja chyba też xd nie mam mocnych nerwów;p

      Usuń
  13. nie dla mnie ale wiem komu polece ;) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio ciągnie mnie do kryminałów, muszę jakiś przeczytać, może ten:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, może Ci przypadnie do gustu;) chociaż to raczej sensacja jest.

      Usuń
  15. Brrrr, polityka, brrr, biznes! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Sama nie wiem. Jakoś nie mam przekonania do tej książki, choć zastanowię się nad nią jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawa mieszanka różnych elementów. Poza tym nie przypominam sobie, bym czytała książkę rozgrywaną w czasach, kiedy dopiero co padł komunizm. Skoro polecasz, koniecznie muszę napisać do wydawnictwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie warto przeczytać także Pisz pisz;)

      Usuń
  18. Zainteresowałaś mnie tym tytułem, będę miała go na uwadze. :) Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba to nie moje klimaty, jednak jeśli kiedyś po nią sięgnę to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ostatnio temat komunizmu jest bardzo modny. Książka wydaje mi się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak czytam takie opisy, to aż serce mi rośnie, że w ostatnich latach na rynku pojawiło się aż tyle propozycji polskich pisarzy, których warto polecać i warto czytać:-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarz, który w żadnym stopniu nie nawiązuje do treści posta, nie przechodzi przez moderację. Zero tolerancji dla spamu.

Komentarze na temat są bardzo mile widziane. Konstruktywna krytyka również :)

Popularne posty z tego bloga

Aline Ohanesian - Dziedzictwo Orchana

Peety. Pies, który uratował mi życie.

Katarzyna Berenika Miszczuk - Ja, anielica [recenzja]

Obserwatorzy