Joanna Chmielewska - Dwie głowy i jedna noga
I jeśli chodzi o polski kryminał to jest nią właśnie Joanna Chmielewska. Z racji tego, że to już kolejna jej książka przy której śmieję się w głos, zamierzam sobie zrobić przyjemność i przeczytać ich więcej. Myślę, że będzie to mniej więcej dwie miesięcznie.
Od czego zaczęłam?
Akcja toczy się w latach 90tych. Joanna jedzie do Paryża na spotkanie miłości swojego życia. Co prawda ostatnio widzieli się 20 lat temu, ale miłość na całe życie to jednak uczucie silniejsze od zęba czasu. Dziwnym trafem bohaterka nie traci w tej sytuacji głowy a zyskuje zapasową, którą znajduje w swoim bagażniku w drodze do Paryża. Jest to głowa kobiety, która dopiero co ostrzegała ją i kazała uciekać - bohaterka była świadkiem wypadku drogowego, w którym udzielała pomocy właścicielce głowy. Co robi Joanna? Nie może jej wyrzucić, zgłaszać się z czymś takim to zagranicznej policji to kiepski pomysł, wracać do kraju kiedy tam czeka na nią ukochany?
Nie da się nie śmiać czytając tę książkę. Jest to dobry kryminał ale jakby na drugim planie. Na pierwszym jest tu historia znajomości głównych bohaterów, opowiedziana w fantastyczny sposób. Kto czytał Chmielewską ten wie:) W tle mamy lekki zarys zasad "dorabiania się" w Polsce w pierwszych latach po transformacji.
Mój ulubiony cytat:
"Same dziewczyny, lanie wosku, buty wychodzące za drzwi, imiona męskie na karteczkach... i awanturujący się Miziutek..."Nie chcę Andrzeja! (...) Oddajcie mi Jarka!" Jakim cudem ja to mogę pamiętać...? A, już wiem, proste, zazdrościłam jej kiecki. I tę kieckę pamiętam lepiej, niż wszystkie rozgrywające się tam sceny(...)"
Lubicie tę autorkę?:)
strona 192
ilość stron 236
Koniecznie muszę przeczytać tą książkę :D Nie czytałam nic tej autorki i chyba zacznę od tej pozycji chyba, że polecasz coś innego :)
OdpowiedzUsuńTa jest taka bardziej wspołczesna, lata 90 wiec jak najbardziej na poczatek przygody z autorką sie nadaje:)
Usuńnigdy nic nie przeczytałam chmielewskiej
OdpowiedzUsuńMoze kiedyś po nią siegniesz;)
UsuńW czasach szkolnych, czyli dość dawno temu, chętnie sięgałam po dzieła Chmielewskiej. Teraz wolę bardziej współczesnych autorów np. Olgę Rudnicką, która pisze równie dobrze jak Chmielewska.
OdpowiedzUsuńTo fakt,zwłaszcza te dawniejsze pozycje mogą być dzisiaj juz troszke "przestarzałe", telegraf, czy problemy z linia telefiniczną. Faktem jest jednak, ze sama ilość tych ksiązek jest imponująca;) Nazwisko Rudnicka coś mi mowi, musze siegnąć po jakąś ksiązke tej autorki;)
UsuńPolecam np. ''Natalii5'' lub ''Fartowny pech''.
UsuńCiągle mam wrazenie, ze czytałam coś tej autorki... W kazdym razie poszperałam i na pewno przeczytam, bo wygląda na to, ze to bardzo dobre ksiązki;)
Usuńklasyka gatunku, wielkie nazwisko, a dla mnie nadal pozostaje zagadką...
OdpowiedzUsuńMoze wybierzesz coś dla siebie i przeczytasz ktorąś z jej ksiązek;)
UsuńUwielbiam książki Chmielewskiej :)
OdpowiedzUsuńTakie specyficzne sa:) Mi sie kojarza z Myronem Bolitarem Cobena troszke;)
UsuńNie czytałam książek tej autorki, ale opis książki, który prezentujesz faktycznie jest przezabawny, chyba się rozejrzę za tym tytułem :)
OdpowiedzUsuńRozejrzyj sie, jestem ciekawa czy Ci sie spodoba;) Kupiłam w kiosku za pare złotych bardzo udane popołudnie;D
UsuńNigdy nie czytałam żadnej książki Chmielewskiej i mi wstyd :)
OdpowiedzUsuńHaha, nie wstydz sie;) zawsze mozesz przeczytac;)
UsuńWłaśnie czasu mam mało a książek sporo :)
UsuńWidziałam właśnie;D
UsuńW tym roku mam w planach nadrobić braki w znajomości kryminałów Chmielewskiej. Czuję, że się polubimy i nie raz parsknę śmiechem urzeczona jej talentem łączenia humoru z wątkiem kryminalnym. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tez mam takie przeczucie ;)
UsuńMam na półce (jeszcze nie czytanego!) "Lesia" tej autorki, tak że nie mogę się wypowiedzieć póki co o jej pisarstwie... aczkolwiek ten opis, ta głowa w bagażniku. Ojej. Zaśmiałam się już czytając ten "zwiastun" :) "Dwóch głów i jednej nogi". Chyba faktycznie masz rację i nie umiałabym się nie śmiać przy czytaniu ;).
OdpowiedzUsuńCzytałaś może "Lesia"? Mogłabyś mi zdradzić, na co się przygotować?
Pozdrowienia z Po drugiej stronie książki od Książniczki
Raz czytałam i to bedzie moja nastepna ksiązka w tym miesiącu, bo tez stoi na połce. Przygotuj sie na mase śmiechu, bo Lesio jest mistrzem:D
UsuńUwielbiam Joannę Chmielewską. Żałuję, że czytałam dopiero kilka jej powieści. Z dużą przyjemnością nadrobię zaległości :)
OdpowiedzUsuńTo dokładnie tak jak ja:)
Usuń